facebook
YouTube

ROK C – 34 NIEDZIELA ZWYKŁA - DNIA 24 LISTOPADA 2013

Czytania:
2 Sam 5, 1 – 3.
Kol 1, 12 – 20.
Łk 23, 35 – 43.

 

W dzisiejszych czasach trudno jest mówić o królestwie i o królach. Ludzie na myśl o tych pojęciach reagują alergicznie. Nie można zaprzeczyć, że to Królestwo należy do fundamentalnych pojęć w przepowiadaniu Jezusa.

Jest ono zapowiadane przez obrazy zawarte w Starym Testamencie i już tam było widać, że Bóg rządził Narodem i był jego królem, szczególnie gdy nie było ziemskiego króla a rządzili sędziowie i prorocy. Bóg przebywał w świątyni w Jerozolimie. Dlatego Izrael miał tylko jedną świątynię na znak, że Bóg jest jedynym rządcą narodu. Bóg był w narodzie, ale jeszcze nie był wewnątrz każdego człowieka.

Dopiero przez wcielenie Jezus staje się wszystkim w nas i zwycięża wszelkie moce przeciwne Jego woli w każdym człowieku. Stąd Królestwo Boże jest przeciwieństwem królestwa szatana, który do pewnego stopnia opanował człowieka. Stąd uczniowie mocą Jezusa są wyzwalani od zła a nie od panowania Imperium Rzymskiego.

Miało Ono swój absolutny początek w przyjściu i działaniu Jezusa Chrystusa na ziemi.

Osobiste zaangażowanie

Wejście go Królestwa nie gwarantuje urodzenie się Polakiem, czy katolikiem. To wejście rozgrywa się w miarę dojrzewania osoby. Dojrzałe wejście zaczyna się w chwili, gdy dziecko ma te dwa tygodnie i jako takie jest dojrzałe i jego dojrzałość jest rozpoznawalna w wierze rodziców, która się temu dziecku udziela i dlatego ono w pełni wierzy i przyjmuje chrzest. Rozwija się to życie przez pewien czas w życiu dziecka, gdy ono z łatwością przyjmuje postawy zakodowane w swoim otoczeniu. Pozytywnie objawia się to w zaufaniu do rodziców i ich wiary i do przedstawicieli Kościoła, pośredników w przekazywaniu łaski. Dziecko w autentycznej wierze wybiera Jezusa nieustannie i nie cierpi na utratę wiary, pod warunkiem, że istnieje w parafii mała ale doskonała grupa wiernych uczniów Jezusa, świadków, którzy przeszli zwycięsko przez każdy etap życia i pomagają mu postępować podobnie jak żywa cząstka parafii, w chwili, gdy świat proponuje nachalnie coś niewłaściwego. Chodzi o to by nasza propozycja, nie była tylko gadaniem, ale widocznym i dotykalnym świadectwem.

I tak jest „do 10 lat”, kiedy to świadectwo Kościoła jest wystarczające. Dzieci są uczone chodzić do kościoła na Mszę świętą i modlić się i uczą się katechizmu.

Przychodzi jednak moment rozwoju osobowości, szczególnie gdy rozwija się poznanie, sfera uczuciowa i wola. Przed takim dojrzałym człowiekiem stoją konkretne świeckie możliwości „jawiące się jako piękna propozycja” i rozwiązanie na życie. I tu Chrystus też stawia swoje propozycje, wymagające wyboru, gotowości do poświęcenia i to ze względu na Chrystusowe radykalne wymagania. I tu potrzebne jest to, co było, gdy ten człowiek miał 2 tygodnie życia. Potrzebna mu jest żywa tętniąca życiem i poświęceniem wspólnota i jej wiara, jako pomoc, bo on sam jak to małe dziecko sobie nie poradzi i tak będzie na każdym etapie życia. W wierze środowiska i taki „13 latek” wybiera dojrzale Jezusa, jako Pana i swojego Zbawiciela i wtedy jest w Nim stale obecny i radykalnie działający Pan. Zawsze jest to związane z radykalnie żyjącą choćby garstką, czy awangardą w parafii. Ona może zaproponować alternatywne rozwiązania dla młodego człowieka i wtedy Królestwo Jezusa rozwija się, bo mówmy po ludzku przybywa młodych w kościele.

Jak przekazywać Królestwo?

Ponieważ Królestwo sprowadza się do związku Boga z ludźmi, dlatego patrząc na Jezusa liczy się nie tyle jego zakres, co głębia. Dzisiaj szczególnie musimy pamiętać, że Słowo jest aktualne dzisiaj i dzisiaj Jezus jak dawniej jest Królem w takich okolicznościach, które pozbawiają ów tytuł wszelkiego triumfalizmu i panowania według kryteriów ludzkich. Typowe jest i dla nas Jego wyznanie, które wypowiada przed Piłatem. Bezbronny, słaby, opuszczony, przekazywany z rąk do rąk jak przedmiot stwierdza, że jest Królem. Czyni to ponieważ w tej chwili nie grozi mu nieporozumienie. Jego deklaracja nie może być przyjęta w sensie doczesnym. Znamienne są i dzisiaj czytane sceny drwin. Jedyne honory, jakie otrzymuje, to kpiny. Klucza do interpretacji dzisiejszego święta dostarcza nam towarzysz męki Jezusa dobry łotr. On rozpoznaje Jezusa Króla. To on jest pierwszym teologiem, który rozpoznaje Jezusa ukrytego pod postacią zwykłego przestępcy i skazanego na śmierć. Łotr rozpoznaje Chrystusa Króla nie w chwili triumfu, lecz w chwili porażki, w chwili, gdy jego wierne wojska są w rozsypce. Jego Ciało jest porażone biczami, na głowie ma koronę z cierni i jest celem wszelkich możliwych uderzeń, przybity do swego haniebnego tronu.

Patrząc na to co się dzieje, na rodzące się kręgi, na słabą naszą powierzchowność, u schyłku roku wiary, podstawowy wymiar naszej wiary jest w tym by wierzyć w zwycięstwo. Mamy mieć odwagę dalej ewangelizować, stać po stronie Króla, który według ludzkich ocen, jest Królem przegranym. Amen.

Ks. Jan Kruczyński, dnia 24 listopada 2013

 

 

Centrum Nowej Ewangelizacji

im.  Świętego Jana Pawła II
Witkowo Drugie
ul. Starowiejska 37
73-102 Stargard

Dyrektor Centrum Nowej Ewangelizacji

ks. Jan Kruczyński
tel. +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com

Nr konta bankowego

Jan Kruczyński
55 2490 0005 0000 4000 7145 3034

Biuro

Tel:  +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com