facebook
YouTube

ROK A – 6 NIEDZIELA WIELKANOCNA – 25 MAJA 2014

Czytania:
Dz 8, 5 -8. 14 -17.
1 P 3, 15 -18.
J 14, 15 – 21.

 

Wszyscy doskonale wiemy, że Jezus powołał sobie uczniów i wewnątrz tej grupy byli apostołowie. Uczniowi byli z Jezusem, słuchali Go, chodzili z Nim, jedli i odpoczywali! Ale nie mieli doświadczenia posiadania Jezusa żywego w sobie. Jak to, nie mieli doświadczenia posiadania Pana żywego? Przecież żyli z Nim, chodzili razem. On był na zewnątrz każdego z nich, a nie był jeszcze w nich.

I dlatego powiedział : ,, pożyteczne jest dla mnie moje odejście, bo inaczej nie przyjdzie Duch Święty”, a dzisiaj powiedział: „przyjdę do was”.

On gdy był między nimi to manifestował im siebie, przez Swoją obecność w Ciele wziętym z Maryi, ale musiał przyjść inny świadek – Duch Święty – aby to kim Jezus był, co robił i co się realizowało przez Niego było w każdym z nich i to wewnątrz każdego z nich!!!

Duch Święty

Obiecuje im Ducha Świętego, który jak wiemy, czyni Jezusa aktualnie obecnego wewnątrz każdego z uczniów. Duch Święty wkłada Jezusa do serca każdego z uczniów. Jezus powiedział uczniom: miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za nich, ale jak byli w Ogrodzie Oliwnym, Piotr wziął miecz i uciął ucho słudze kapłana. Wobec tego, co to była za miłość? Tutaj zadziałał Piotr sprawiedliwy według prawa ludzkiego, ale nie według Prawa boskiego. Ale przecież mieszkał z Jezusem i chodził z nim, to jak tak mógł uczynić? Dlatego tak zrobił, że nie otrzymał Ducha Bożego.

Natomiast, gdy otrzymał Ducha Świętego, to już nie obciął nikomu ucha i miał zdolność składania świadectwa o Jezusie, aż do przelania krwi.

A więc chrześcijanin to ten, kto ma doświadczenie Ducha Świętego i dla niego wszystko staje się możliwe.

Chrześcijanin to ten, kto doskonale wie, że Bóg jest w nim, z nim i przez niego działa.

To jest konieczne doświadczenie. To Duch Święty wprowadza nas w relację z Jezusem. Ale nie jest to relacja formalna, pusta. Jest to doświadczenie spotkania z Osobą Jezusa Chrystusa. Apostołowie narodzili się do posługi przez doświadczenie spotkania z Jezusem i przez wylanie Ducha Świętego. Bez Ducha Świętego myślimy jak Chrystus, mówimy jak Chrystus, ale Go nie znamy.

Doświadczenie spotkania

Dlatego chrześcijanie to ci, którzy mają doświadczenie spotkania Jezusa.

Stąd mamy mówić: Panie objaw mi się, skoro nie spotkałem Cię jeszcze.

I tak ten, kto Go spotkał, będzie składał świadectwo o Nim wobec brata, tak jak pierwsi apostołowie będzie mówi na ulicy: ,,spotkaliśmy Pana”.

Inni odpowiedzą: a kto to jest? Chodźcie i zobaczcie.

Tak samo i Samarytanka, kiedy spotkała w wierze Pana, pobiegła do miasta i krzyczała: ,,spotkałam Pana”. I tu widać najlepiej, że świadectwo wypływa z doświadczenia spotkania! I to doświadczenie się przelewa na innych i to jest Nowa Ewangelizacja. To doświadczenie stawia nas we właściwej

relacji z Bogiem, która przynosi nam życie i rozwija go po chrzcie i bierzmowaniu a przez to stajemy się nosicielami Jezusa. Ale nie jest to tylko relacja pionowa.

Duch Święty wprowadza nas we właściwą relację z braćmi.

Ten właśnie Duch pomaga nam krzyczeć: Abba – Ojcze!

Ojcze ja dzięki temu doświadczeniu poznaję obok siebie brata, który też mówi: Ojcze, tak samo jak ja. To jest Bóg mój i mojej sąsiadki. A więc mamy na ustach ten sam tytuł. Wprawdzie różni jesteśmy, ale jesteśmy pod wpływem tego samego źródła, które się kształtuje według układu terenu, ale jest to ta sama rzeka, tak samo ta rzeka bożej miłości uzewnętrznia się tylko inaczej przepływając przez miliony osób, ale istota jest ta sama. I ten fakt jednoczy nas stale bardziej w jedno Ciało Jezusa. W tej naszej wspólnocie, żyje więc Duch Święty, który jednoczy nas z Ojcem i ze sobą. On jest Miłością i ta miłość braterska sprawia, że tu jest błogosławieństwo.

Dlatego mówi Pismo, że nie możesz miłować Boga, którego nie widzisz, jak nie miłujesz brata, którego widzisz. Nowość przykazania polega na tym, że jest to miłość wzajemna.

Wcześniej tak nie było, bo klasyczny Żyd, miłował swego brata. U Żydów, misja była nie do przyjęcia, bo Żyd twierdził, że skoro ja jestem wybrany to drugi tak naprawdę jest potępiony. Dlatego Jezus dał przykazaniu miłości pełny kształt siebie czyniąc źródłem. To znaczy, że powinna być taka, żeby wzbudzić w drugim umiłowanym po pewnym czasie tę samą postawę.

Wzbudzenie

Wzbudzenie jest największą pastoralną tajemnicą Kościoła. Widzimy, że Jezus nie wzbudza życia tak, że jeździ po całym świecie i rozsiewa z samolotu swoje życie jak ulotki, a Duch Święty trafnie te „ulotki życia” wkłada na ziemi do serc ludzkich.

On najpierw wkłada życie w serca apostołów i uczniów, a razem z niewiastami było ich około 120 osób. Oni – jako pośrednicy – idą do Samarii. Jest tam osobą kluczową Filip. On naucza i czyni cuda, są uzdrowienia, ale uzdrowieni zachowują się biernie, tylko przyjmują i podziwiają posługę Filipa. Koło się zatacza. Jezus jest wewnątrz posługujących a na zewnątrz słuchających. Dopiero musieli przyjść Apostołowie, którzy zauważyli ten brak, wiedzieli, że tak być nie może. Zaczęli się modlić i wierzący w Jezusa dostali tę samą moc i Chrystus był obecny w ich wnętrzu. I dlatego w Ewangelii dzisiejszej mamy jasno powiedziane: „poznacie, że Ja jestem w Ojcu, wy we mnie, a Ja w was”. I teraz Ci, co tej obecności doświadczyli będą dalej modlić się, by inni tę samą obecność posiedli i tak Chrystus będzie wchodził w coraz to nowe rzesze niewierzących i ławki kościelne się zapełnią na nowo.

Po to Jezus przyjął Ciało, by przez Ducha Świętego być w każdym człowieku. Ale potrzebuje naszego pośrednictwa. I tym miesiącu szczególnie to sobie uświadamiamy śpiewając: „o Pani, o Pani nasza, Pośredniczko nasza…”. Mamy na myśli to, że jesteśmy Ludem Maryjnym, czyli my też możemy pośredniczyć tu na ziemi, by Chrystus przez nasze usta i moc Ducha wszedł do serca każdego niewierzącego.

Piotr

Jakże pięknie zachęca nas do Ewangelizacji Piotr, mówiąc: „bądźcie gotowi do obrony tej nadziei, która w Was jest”. O jaką nadzieję tu chodzi? A o przyzywanie Ducha Świętego, przez Którego moc Jezus jest w stanie wejść do każdego serca. I tak jak apostołowie musieli się pofatygować i przyjść do Samarii, widząc tylko fascynację religijną słuchaczy, tak i tym masz podjąć trud i przyzywać Ducha Świętego w Twojej „Samarii”, by on otworzył wrota ludzkiego serca dla przychodzącego Jezusa. Masz to robić mimo trudności i w każdym czasie i mimo cierpienia, które tak i tak jest na tym świecie, podczas którego lepiej – tu sobie jakby żartuje Piotr – dobrze czynić niż czynić źle, niekoniecznie źle moralnie, ale nic nie robiąc w tym szlachetnym celu, jakim jest głoszenie Pana w mocy Ducha, amen.

 

Ks. Jan Kruczyński

Centrum Nowej Ewangelizacji

im.  Świętego Jana Pawła II
Witkowo Drugie
ul. Starowiejska 37
73-102 Stargard

Dyrektor Centrum Nowej Ewangelizacji

ks. Jan Kruczyński
tel. +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com

Nr konta bankowego

Jan Kruczyński
55 2490 0005 0000 4000 7145 3034

Biuro

Tel:  +48 500 441 915
e-mail: jankruczynski@gmail.com